Woda gasi pragnienie, ale może czasem lepiej wybrać napój izotoniczny? Podajemy sprawdzone receptury na zrobienie izotoniku w domowych warunkach. Nie jest to wcale takie trudne, jakby mogło się wydawać.
Odpowiednie nawodnienie organizmu i regularne uzupełnianie płynów jest kluczowe podczas każdej aktywności fizycznej, ale nie tylko. Wraz z potem tracimy wodę, ale i cenne składniki mineralne, jak sód, potas, chlor, magnez oraz wapń. Każdy spadek nawodnienia zmniejsza wydolność organizmu, przez co słabniemy, boli nas głowa, mamy zawroty czy spowolnioną reakcję na bodźce zewnętrzne. Nawet niewielkie odwodnienie może być niebezpieczne dla zdrowia.
Tutaj z pomocą przychodzi napój izotoniczny, który ma takie samo stężenie jak płyny ustrojowe w organizmie. Zawiera on w głównej mierze wodę oraz cenne minerały i węglowodany. Niekiedy jego skład jest też wzbogacony witaminami.
Niewątpliwą zaletą izotoników jest to, że bardzo szybko i skutecznie wchłaniają się, nawadniając organizm i uzupełniając powstałe podczas treningu niedobory.
Mogłoby się wydawać, że najlepiej uzupełnić płyny po prostu wodą. Trzeba jednak mieć świadomość, że w niektórych sytuacjach wypicie samej wody to za mało i konieczne jest wówczas sięgnięcie po napoje izotoniczne.
Wyjaśniamy zatem, kiedy należy pić izotoniki, a kiedy wodę. Przede wszystkim woda sprawdzi się w większości przypadków podczas wysiłku trwającego maksymalnie godzinę. Mowa między innymi o aerobiku, pływaniu, szybkim marszu czy jeździe na rowerze. Tutaj wystarczy po prostu uzupełnić płyny, nie trzeba dodatkowo uzupełniać węglowodanów czy elektrolitów. Gdy nasze ćwiczenia są intensywne i trwają ponad godzinę (trening piłki nożnej, biegi długodystansowe), wówczas należy wybrać izotonik. Wyrówna on dodatkowo poziom składników mineralnych w naszym ciele.
Napój izotoniczny należy popijać w niewielkiej ilości w trakcie aktywności fizycznej oraz tuż po jej zakończeniu, na etapie regeneracji. Jeśli wiemy, że danego dnia będziemy mieć mocny trening, wówczas możemy wypić szklankę na godzinę przed jego rozpoczęciem. Co ważne, osoby chcące schudnąć nie powinny pić izotoników, z uwagi na obecne w ich składzie węglowodany.
Zrobienie napoju izotonicznego w domu nie jest trudne, a już na pewno jest znacznie zdrowsze. W tej sytuacji dokładnie wiemy, jakie są jego składniki, podczas gdy dostępne w sklepach gotowe produkty często mają w swoim składzie konserwanty czy sztuczne barwniki oraz biały cukier.
Ponadto są też dość drogie, więc jeśli pijemy je regularnie, wówczas może okazać się, że wydajemy na nie fortunę. Użycie domowych składników, które mamy dosłownie pod ręką, stanowi ułamek tej kwoty.
Do przygotowania domowego napoju izotonicznego potrzebujemy oczywiście wody. Do tego jeszcze dochodzi sól (obecny w niej sód umożliwia efektywne wchłanianie wypijanej wody) oraz sok z owoców i słodzidło (cukier można zastąpić miodem, ale na pewno nie ksylitolem, gdyż ten zupełnie się nie sprawdzi).
Na 1 litr wody potrzebujemy 1 g soli oraz 200 ml soku z owoców (przykładowo limonki, pomarańczy czy grejpfruta). Całość mieszamy aż do momentu całkowitego rozpuszczenia kryształków soli. Opcjonalnie możemy dodać listek świeżej mięty albo inne aromatyczne zioła.
Natomiast jeśli wykorzystujemy cytrynę, wówczas na 1 litr wody potrzebujemy soku z jednej sztuki. Wówczas należy taką mieszankę dosłodzić jeszcze trzema łyżeczkami miodu oraz dodać szczyptę soli. W tym przypadku również sprawdzą się wszelkie dodatki w postaci mięty, imbiru czy melisy.
Po intensywnym treningu możemy zwiększyć nieco zawartość węglowodanów w domowym izotoniku. W przepisie można też użyć glukozy (do kupienia w aptekach i sklepach sportowych). Wówczas do 500 ml wody dodajemy 1-2 łyżki glukozy, szczyptę soli i sok z cytrusów.
super pomysl, moze tez sobie zrobie taki izotonik!